|
Recenzja dotyczy wydania "Special Edition".
„W Obliczu Śmierci” już sam w sobie jest filmem bardzo dobrym, a na DVD zyskuje podwójnie. Po wrzuceniu płytki do odtwarzacza wita nas świetne (co jest już tradycją), animowane menu. W sekcji z dodatkami mamy siedem pozycji, co jak na Bonda jest wynikiem raczej przeciętnym. Na pierwszy plan wysuwa się tu 33 minutowy dokument o produkcji filmu. Jest to typowy „making of”, z którego można się dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy. Następnie mamy „Ian Fleming – 007’s creator”, czyli trwający 43 minuty dokument poświęcony życiu twórcy legendy Bonda. Składają się na niego głównie wypowiedzi i wspomnienia osób znających pana Fleminga. Kolejną pozycją jest teledysk do filmu grupy a-ha, a także, trwający krócej niż sam teledysk, dokument o jego realizacji (sic!). Mamy również możliwość posłuchania komentarza reżysera Johna Glena i członków ekipy. Na koniec możemy obejrzeć jedną usuniętą scenę (scena ucieczki w Tangerze, tzw. „Latający Dywan”) oraz trzy zwiastuny (na pudełku zapomniano umieścić informacji o zamieszczonym dokumencie poświęconym Flemingowi oraz o usuniętej scenie). Sam film natomiast sporo zyskuje na tym nośniku. Obraz jest dobry acz nie idealny. Złego słowa nie można natomiast powiedzieć o dźwięku. Szkoda tylko że jego rozmieszczenie na wszystkie kanały jest raczej symboliczne.
DODATKI
- Komentarz reżysera i innych członków ekipy
- Dokument o realizacji filmu
- Ian Fleming – 007’s creator (dokument poświęcony życiu Iana Fleminga)
- Usunięta scena
- Zwiastuny
- Teledysk grupy a-ha
- Dokument o realizacji teledysku
DANE
TECHNICZNE
|
Typ
płyty: |
|
jednostronna,
dwuwarstwowa |
Format
obrazu: |
2.35:1,
anamorficzny |
Ścieżki
dźwiękowe: |
angielska DD 5.1, niemiecka, hiszpańska |
Napisy: |
polskie,
duńskie, szwedzkie, węgierskie, norweskie, fińskie, portugalskie, greckie, angielskie, angielskie dla niesłyszących |
Bezpośredni
dostęp do: |
32
scen |
Region: |
2 |
Dystrybucja: |
Imperial
Ent. |
Cena: |
--- |
|
|
|