Sir Sean Connery nie żyje

Choć od dłuższego czasu zmagał się z chorobą, wiadomość o śmierci Seana Connery’ego spadła na wszystkich jak grom z jasnego nieba. Rodzina aktora potwierdziła, że zmarł we śnie w swoim domu w Nassau, otoczony przez najbliższych.

W specjalnym oświadczeniu, Barbara Broccoli i Michael G. Wilson, producenci serii o Jamesie Bondzie napisali:

„Jesteśmy wstrząśnięci informacją o śmierci Seana Connery’ego. Był i zawsze będzie zapamiętany jako pierwszy James Bond, którego niezatarte wejście w historę kina rozpoczęło się, kiedy wygłosił niezapomniane słowa: „Nzywam się Bond… James Bond”. Zrewolucjonizował świat swoim szorstkim, a jednocześnie nie stroniącym od humoru sportretowaniem seksownego i charyzmatycznego tajnego agenta. Nie ma wątpliwości, że w ogromnym stopniu przyczynił się do sukcesu filmowej serii, za co zawsze będziemy wdzięczni”

Sean Tomas Connery urodził się 25 sierpnia 1930 roku w szkockim Edynburgu. Rola w Doktorze No (1962) nie była pierwszą w jego aktorskiej karierze, ale otworzyła mu drzwi do sławy. W rolę Jamesa Bonda wcielił się jeszcze sześciokrotnie; w Pozdrowieniach z Rosji (1963), Goldingerze (1964), Operacji: Piorun (1965), Żyje się tylko dwa razy (1967), Diamenty są wieczne (1971) oraz nakręconym poza oficjalnym kanonem Nigdy nie mów nigdy (1983).

Co ciekawe, Connery nie był faworytem Iana Fleminga, który w roli Jamesa Bonda widział Irlandczyka Richarda Todda. Aktor przekonał go do siebie swoją charyzmą, prezencją i wdziękiem, z jakim odegrał postać najsłynniejszego tajnego agenta do tego stopnia, że w powieściowym Żyje się tylko dwa razy pisarz nadał agentowi 007 szkockie korzenie.

Sean Connery kontynuował aktorską karierę w takich przebojach, jak O jeden most za daleko (1977), Nieśmiertelny (1986), Imię Róży (1986), Indiana Jones i ostatnia krucjata (1989), czy Twierdza (1996). Za rolę nieustępliwego Jima Malone’a w Nietykalnych (1987) Briana de Palmy uhonorowany został statuetką Oscara. Po raz ostatni na ekranach kin mogliśmy go oglądać w Lidze niezwykłych dżentelmenów z 2003 roku.

W 2000 roku z rąk królowej Elżbiety II otrzymał tytuł szlachecki.