|
CZWARTEK 05.12.2019 - NEWS
|
|
Oczywiście każdy, kto choć trochę interesuje się kinematografią wie, że zwiastuny filmów rządzą się swoimi prawami. Te małe arcydzieła marketingowej machiny, perfekcyjnie zmontowane, kapitalnie udźwiękowione, nierzadko wyjmujące z kontekstu najlepsze i najbardziej efektowne sceny, często okazują się być niczym więcej, niż obietnicą, która nie znajduje pokrycia w gotowym filmie. Miejmy jednak nadzieję, że z Nie czas umierać będzie zgoła inaczej, a opublikowany dziś zwiastun to, mimo wszystko, miłe dobrego początki.
Dwuipółminutowy trailer, niestety, nie zdradza zbyt wiele z fabuły filmu, którą – co szczególnie zdumiewające – w dużej mierze do dziś udało się utrzymać w tajemnicy. To raczej zlepek luźno powiązanych ze sobą scen. Niemniej, o kilku jego aspektach warto wspomnieć – i tu już uwaga na lekkie spoilery:
- Od wydarzeń, które miały miejsce w Spectre minęło kilka lat. Najwyraźniej związek Bonda i Madeleine Swann w międzyczasie rozpadł się, a zrządzenie losu, lub – co bardziej prawdopodobne – przeszłość niegdysiejszej partnerki agenta 007 sprawia, że ich drogi ponownie się krzyżują.
- W filmie pojawią się retrospekcje.
- Zgadując po akcencie, Safin (Rami Malek) będzie Rosjaninem, lub przedstawicielem nacji któregoś z państw byłego Związku Radzieckiego, co zresztą koresponduje z nazwiskiem tego bohatera.
- Scenarzyści bardzo zręcznie wpletli w film wątek Blofelda, określając go mianem “najcenniejszego aktywu” Wielkiej Brytanii.
- Najbardziej intrygująca kwestia? Kiedy Safin zwraca się do Bonda słowami: “Jakbym rozmawiał z własnym odbiciem. Z tym, że podczas, gdy pańskie umiejętności umrą wraz z ciałem, moje będą trwać jeszcze długo po mojej śmierci”. To klucz do poznania głównego wątku filmu.
- Nie czas umierać będzie kolejnym filmem ze świetną pracą kamery. Nie można również nie zauważyć tego, że operator Linus Sandgren wykorzystuje pełną paletę barw, co jest miłą odmianą po wypranym z kolorów Spectre.
- Daniel Craig wydaje się rozgrywać swoją partię na niesamowitym luzie.
- Jeśli oceniać wyłącznie na podstawie trailera (co, przyznajemy, jest na bakier z logiką), Nie czas umierać będzie filmem luźniejszym w tonie, niż trzy wcześniejsze odsłony serii.
Zwiastun został zrealizowany przez agencję Chinagraph London.
|